Czemu tak często zapominamy o „it is”?
wsteczDlaczego czasem musimy powiedzieć po angielsku „it is”, jak po polsku mówimy tylko „jest”? To dość proste.
Ponownie, jak w przypadku „there is”, trzeba pamiętać, że w zdaniu angielskim musi byc podmiot, a w polskim nie. Stąd u nas takie zdania jak:
Jest zimno.
Jest druga (godzina).
są możliwe, a po angielsku nie. Ale tak naprawdę nie mówimy co jest zimne, albo co jest drugą godziną. Ale skoro po angielsku musi być jakiś podmiot, więc tam gdzie nie jest on „logicznie potrzebny”, stosuje się „it”. Powyższe zdania zatem po angielsku brzmią:
It’s cold.
It’s two (o’clock.)
Czyli podumowując: „it is” używamy, mówiąc, że coś jest lub coś jest jakieś, a „there is”, że coś jest w sensie znajduje się, istnieje, występuje.